Jak co roku, dzieci z "zerówek" a, b i c z wielką radością wyruszyły do Remizy Strażackiej w Leźnie. Z okazji niedawno obchodzonego święta złożyły na ręce p. Prezesa Brunona Kalkowskiego i p. Naczelnika Józefa Czapiewskiego- własnoręcznie wykonane laurki oraz kwiaty. Nie zabrakło też życzeń płynących z głębi malutkich serc. Po takiej dawce emocji, panowie strażacy z ochotą przystąpili do prezentowania swego podstawowego wyposażenia. Największą atrakcją był jak zwykle samochód- Star, do którego każdy mały uczeń mógł wejść i wyjść z pomocą strażaka. Niektórzy mieli możliwość zaprezentowania się w stroju strażackim, łącznie z "dużymi butami" i hełmem. Następnie jeden z panów z niezwykłą starannością przedstawiał sprzęt specjalistyczny- pompę pływającą, radiostację przenośną i stacyjną, agregat prądotwórczy, piłę, sprzęt hydrauliczny i dwa aparaty oddechowe. Po czym wtajemniczał dzieci w zasady ratownictwa dotyczące udzielania pierwszej pomocy. Zaprezentował też drugi samochód biorący udział w akcjach ratunkowych przy wypadkach drogowych. Najmocniejszym akcentem okazała się syrena; przy jej dźwiękach każdy maluch zatykał uszy. Na koniec panowie strażacy przygotowali słodką niespodziankę- lody, które dopełniły radością ochoczo nastawione do służby strażackiej niejedno "zerówkowe" serce.
Zdjęcia